Ubezpieczenie na zimowy wyjazd – dlaczego jest takie ważne?
Wprawdzie w województwie śląskim ferie zimowe odbywały się w pierwszej połowie stycznia, ale nie oznacza to, że nie można cieszyć się jeszcze zimowym szaleństwem. Podczas gdy dla jednych będzie się to wiązało ze ściągnięciem ze strychu nart czy sanek, inni mogą mogą właśnie wybierać krem do opalania, który przyda się podczas egzotycznych wczasów. Jakkolwiek Ty i Twoja rodzina zamierzacie spędzić ten czas, pamiętajcie o ubezpieczeniu!
Zaśnieżony stok czy piaszczysta plaża? Wybór należy do Ciebie, możliwości spędzenia zimowego urlopu z całą rodziną jest bez liku. Jak jednak wskazuje autor artykułu “Ubezpieczenie na ferie zimowe – jak zadbać o bezpieczeństwo dzieci i dorosłych?”, beztroska zabawa i wypoczynek to nie wszystko. O czym trzeba pamiętać, żeby podczas ferii nie musieć się niczym przejmować?
Ubezpieczenie na ferie dla narciarzy i plażowiczów
Co jest podstawą udanego wyjazdu? Jedni powiedzą, że piękna pogoda, inni że dobre zakwaterowanie, a jeszcze inni, że plan podróży wypakowany po brzegi atrakcjami. Wszystkie odpowiedzi są poprawne, ale dodalibyśmy do nich jeszcze jedną, a mianowicie: ubezpieczenie turystyczne!
Myślicie, że to żart? Nic z tych rzeczy. Ubezpieczenie podróży, chociaż nie jest obowiązkowe, powinno towarzyszyć każdemu dłuższemu wyjazdowi. Dlaczego?
- Podczas wyjazdu na narty możesz m.in. złamać nogę lub rękę lub na stoku.
- Zarówno w tropikach, jak i w górach możesz poważnie zachorować, np. na COVID-19, udar słoneczny, zapalenie płuc, chorobę tropikalną itp.
- Ty lub Twoje dzieci możecie spowodować wypadek, w wyniku którego ucierpi osoba trzecia (np. podczas jazdy na nartach).
- Możecie zostać okradzeni, zgubić bagaże lub uszkodzić sprzęt sportowy.
- Możecie stracić gotówkę lub wszystkie ważne dokumenty.
To tylko przykłady niefortunnych zdarzeń, do jakich może dojść podczas wyjazdu za granicę. W przypadku każdego z nich stracisz nie tylko nerwy, ale też mnóstwo pieniędzy – czy nie lepiej sobie tego oszczędzić? Ubezpieczenie wprawdzie nie ochroni Cię przed wypadkiem, ale może bardzo pomóc już po nim. Uwierz nam, że docenisz je, choćby wtedy, gdy zobaczysz rachunek za leczenie w zagranicznej klinice.
Ubezpieczenie turystyczne na ferie – jak wybrać?
Poszukiwanie ubezpieczenia nie musi być wcale trudne ani czasochłonne. Zapomnij o wizytach u agentów czy przeglądaniu dziesiątek ofert. Wystarczy porównywarka internetowa, dzięki której znajdziesz ochronę spełniającą wszystkie Twoje potrzeby. Jak powinna wyglądać taka polisa?
W pierwszej kolejności musisz pamiętać o ubezpieczeniu kosztów leczenia (https://mubi.pl/ubezpieczenie-kosztow-leczenia/). Ten kluczowy element każdej polisy turystycznej służy pokryciu wydatków na opiekę medyczną bez względu na jej formę. Czy to więc zwykła wizyta lekarska, czy leczenie ambulatoryjne, czy hospitalizacja – ubezpieczyciel zapłaci za wszystko do sumy ubezpieczenia. Właśnie dlatego tak ważne jest, żeby na niej nie oszczędzać! Pamiętaj, że w razie jej przekroczenia, różnicę pokryjesz z własnej kieszeni!
Równie ważne, szczególnie w przypadku wyjazdu w góry, jest ubezpieczenie akcji ratowniczych, których koszty pokrywa za granicą w całości poszkodowany. Po wypadku niezbędne będzie natomiast ubezpieczenie NNW, z którego otrzymasz odszkodowanie za trwały uszczerbek na zdrowiu. Pieniądze z pewnością przydadzą się, gdy będziesz odbywał rehabilitację i nie będziesz zdolny do pracy.
Na stoku ale nie tylko niezbędne jest także ubezpieczenie OC w życiu prywatnym. Ten rodzaj polisy zapewnia ochronę, gdy sam spowodujesz szkodę – w takim przypadku ubezpieczyciel wypłaca poszkodowanemu odpowiednią rekompensatę. Z kolei ubezpieczenie bagażu pomoże Ci w razie uszkodzenia, zgubienia czy kradzieży Twoich rzeczy osobistych.
Oczywiście na tym ochrona nie musi się kończyć. Możesz ją rozszerzyć choćby o klauzule dodatkowe, jak np. klauzulę chorób przewlekłych, która jest niezbędna dla osób mających zdiagnozowane problemy ze zdrowiem. Dorosłym wyjeżdżającym na ferie polecamy natomiast klauzulę alkoholową – kto wie, kiedy może się przydać.
Ubezpieczenie dla dziecka na ferie – czy EKUZ i NNW szkolne wystarczą?
Zapewne większość wyjeżdżających na ferie dzieci jest ubezpieczonych w szkole, a w przypadku podróży zagranicznych ich rodzice wyrabiają im dodatkowo karty EKUZ. Czy w takim razie ubezpieczanie ich prywatnie jest już zbędne? Absolutnie nie!
– Trzeba pamiętać, że zarówno EKUZ, jak i NNW szkolne gwarantują tylko częściową ochronę. Karta nie obejmuje np. leczenia prywatnego i kosztów usług medycznych, które są płatne dla obywateli danego kraju. Z kolei ubezpieczenie szkolne zapewnia wyłącznie niewielkie odszkodowanie w razie wypadku – mówi Mateusz Piesowicz z porównywarki Mubi.
Jeżeli więc Twoje dziecko wyjeżdża samo lub z wraz z Tobą na ferie zimowe, koniecznie powinieneś zadbać o to, żeby było właściwie ubezpieczone, kupując mu polisę. Możesz ubezpieczyć je zarówno samodzielnie, jak i kupić polisę dla całej rodziny. Koszt nie jest wygórowany – to już kilka złotych za dzień ochrony, co przy ewentualnych kosztach leczenia za granicą jest wręcz śmiesznie niską kwotą.