Na terenie Cieszyna policjanci zatrzymali złodzieja na gorącym uczynku
Województwo Śląskie, a zwłaszcza miasto Cieszyn, może pochwalić się niezwykle zaangażowanymi funkcjonariuszami policji. Dowodem na ich poświęcenie jest incydent, który miał miejsce niedawno, kiedy to dwaj stróże prawa zatrzymali przestępcę podczas swojego czasu wolnego od służby. Nie tylko zdołali złapać złodzieja, ale także odzyskać skradziony sprzęt o wartości przekraczającej 2,2 tysiące złotych, sprawiając, że przestępca trafił za kraty zanim właściciel sklepu zorientował się o utracie swojego majątku.
Aspiranci Kamil Przewieźlik i Sebastian Marko, pracujący dla Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie, byli do niedawna dzielnicowymi. To wyjaśnia, dlaczego w czasie wolnym od służby zwrócili uwagę na pewnego 33-letniego mężczyznę na ulicy Zajęczej w Cieszynie. Znali go wcześniej i dostrzegli, że posiadał narzędzia budowlane, które wyglądały na nowe. Dzięki ich wiedzy i doświadczeniu w szeregach policji, zadecydowali o sprawdzeniu pochodzenia sprzętu. Mężczyzna miał przy sobie akumulatorową pilarkę, ładowarki, lampę i inne przedmioty o łącznej wartości około 2,2 tys. złotych.
Mieszkaniec Cieszyna, który był już wcześniej karany za kradzieże, po krótkiej rozmowie przyznał, że skradziony sprzęt pochodzi z marketu budowlanego. Planował sprzedać go, aby zdobyć pieniądze na alkohol – opowiada podkomisarz Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Stróże prawa szybko ustalili miejsce, skąd pochodził skradziony sprzęt i skontaktowali się z przedstawicielem marketu. Ten potwierdził, że doszło do kradzieży, jednak pracownicy sklepu nie zdążyli jeszcze zauważyć strat.
Złodziej został zatrzymany przez policjantów, a skradziony sprzęt zabezpieczono. 33-latek usłyszał zarzut kradzieży i teraz czeka go proces sądowy. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.